DLA DOROSŁYCH

 

KRĄG

ADHD

Czy wiesz, że pingwiny cesarskie ogrzewają się w grupach? Wspólnie formują kręgi, by ochronić się przed ekstremalnym zimnem i wiatrem oraz wymieniają się miejscami, aby każdy miał szansę na ogrzanie się.

 
W kręgu dla dorosłych z ADHD działa to podobnie. Tylko zamiast mrozu mamy prokrastynację, przebodźcowanie i inne adhdowe przypadłości. Podczas spotkania dzielimy się słowem, ciszą i uważną obecnością. To przestrzeń, gdzie nie padają dobre rady, ale często pojawiają się ważne odpowiedzi.
 
 

Zrobiłam Krąg ADHD, bo jestem zmęczona. 

 

Zmęczona systemową narracją, która mówi:

„Jesteś za bardzo, albo nie dość”

„Najpierw się napraw, potem dopiero działaj”

„Twoje ADHD to deficyt, nie tożsamość”.

 

Nie chcę już analizować siebie w nieskończoność. Nie chcę dopasowywać się do normy, której nie uznaję. Nie chcę redukować siebie do jakiegoś kodu w klasyfikacji zaburzeń.

 

Zrobiłam Krąg ADHD, bo wierzę w inny świat. Taki, w którym ADHD to nie wada konstrukcyjna, tylko inna sposób doświadczania. Taki, gdzie nie trzeba mieć kwita, żeby być branym na serio. Taki gdzie można mówić własnym językiem i we własnym tempie. Gdzie można być w chaosie, w emocjach, w pytaniach jednocześnie - i to jest ok.

 

Ten krąg to nie terapia. To nie warsztat. To spotkanie adhd-owych serc i historii. Przestrzeń, w której można zdjąć zbroję i odetchnąć z ulgą w towarzystwie innych osób, które mają podobnie. 

 
 
To dla Ciebie, jeśli:
 
  • Czujesz, że codzienność i zarządzanie sobą to nieustanna walka.
  • Widzisz jak ADHD przysłania Twój potencjał i szukasz zrozumienia, w jaki sposób ADHD może być źródłem Twojej siły i wyjątkowości.
  • Chcesz ogarnąć codzienny chaos i odnaleźć porządek w swoim życiu z ADHD. 
  • Masz ochotę poznać innych dorosłych z ADHD, którzy mierzą się z podobnymi wyzwaniami w bezpiecznej i moderowanej przestrzeni. 

 

Najprawdopodobniej wyjdziesz z większym spokojem, zrozumieniem siebie i poczuciem, że nie jesteś w tym sam/a
 

 

Zacznijmy od tego, czego nie trzeba robić na Kręgu ADHD:

 

Nie trzeba niczego udowadniać.

Nie musisz ogarniać, ani się wykazywać. Wystarczy, że jesteś.

 

Nie trzeba mówić, jeśli się nie chce.

Milczenie też jest głosem. Czasem najbardziej transformujące chwile dzieją się właśnie wtedy, kiedy słuchasz.

 

Nie trzeba się zgadzać z innymi.

Różnice zdań są w porządku, a autentyczność jest cenniejsza niż zgodność.

 

Nie trzeba się zwierzać z najgłębszych ran. 

Możesz powiedzieć dużo, mało albo nic - Twoje granice są święte.

 

Nie trzeba „pomagać” innym.

Słuchanie z obecnością to potężniejszy dar niż niejedna rada. Krąg nie jest miejscem naprawiania, tylko bycia razem.

 

Nie trzeba wyglądać jakoś specjalnie.

Możesz przyjść w dresie, w stroju pingwina albo z cebula na głowie. W kręgu nie obowiązuje dress code.

 

Nie trzeba siedzieć w jednej pozycji. 

Możesz się rozlać niczym ameba, bujać na krześle albo wziąć ze sobą fidget toy.  

 

Bo w kręgu ADHD możesz po prostu być. I to naprawdę wystarczy :).

 

 

 

 

 

 

 

FAQ

 

 

CZY MUSZĘ MIEĆ ZDIAGNOZOWANE ADHD, ŻEBY DOŁĄCZYĆ?

 

Nie musisz mieć diagnozy.

 

Jeśli czujesz, że coś może być na rzeczy z tym ADHD, rozważasz diagnozę albo jesteś w trakcie i doświadczasz frustracji z powodu chaosu w życiu codziennym to wiedz, że bez względu na to, na jakim jesteś etapie - jesteś mile widziana/y.

 

 

CZY NA KRĘGACH TRZEBA MÓWIĆ?

 

Nie musisz - jeśli nie chcesz.

 

Ideą kręgów jest uważne słuchanie innych oraz dzielenie się tym, co żywe, ważne i istotne w kontekście tematu spotkania. Mówimy o sobie, swoich uczuciach i doświadczeniach. Z szacunkiem odnosimy się zarówno do słów, jak i do ciszy. 

 

Mówimy po kolei - głos krąży razem z tzw. przedmiotem mówienia. Gdy przychodzi Twoja kolej, masz czas, by zostać wysłuchany/a. Jeśli wolisz milczeć - to jest całkowicie ok. Po prostu przekazujesz kolejkę dalej.

 

To przestrzeń wzajemnego wsparcia, akceptacji i dzielenia się, ale na własnych warunkach. Samo bycie może być niezwykle wartościowe: daje poczucie wspólnoty, zrozumienia i inspiracji.

 

 

JAK SIĘ PRZYGOTOWAĆ?

 

Nie trzeba się specjalnie przygotowywać - po prostu bądź sobą. W tym kręgu nie musisz udawać, że ogarniasz.

 

Przybądź kilka minut wcześniej - zaczynamy punktualnie. Daj sobie czas po kręgu, nie planuj niczego „na styk”. Możesz zabrać notatnik na wglądy, fidget toy czy przekąskę, którą lubisz. Pamiętaj o nawodnieniu.

 

 

CO JEŚLI SIĘ SPÓŹNIĘ?

 

Każdemu może się zdarzyć. Po prostu wejdź do sali. Nie przepraszaj, ani się nie tłumacz. Usiądź na najbliższym wolnym miejscu. I obserwuj.

 

 

A CO Z JEDZENIEM?

 

No pewnie, że możesz! Gdy spotykamy się w kręgu, zawsze pojawiają się jakieś przekąski. Teoretycznie są przygotowane na przerwę… ale zazwyczaj kończy się to tak, że lądują po prostu w środku kręgu i wspólnie podjadamy. Można coś dołożyć od siebie, choć nie jest to obligo.
 
Jeśli z jakiegokolwiek powodu chcesz zabrać coś tylko dla siebie - to też jest w porządku. Ostatnio jedna z uczestniczek powiedziała wprost, że jest na specjalnej diecie i o określonej godzinie musi zjeść swoją porcję. No i spoko, bo szamka jest ważna.
 
Jedyne, o co proszę, to żeby nie zabierać bardzo intensywnie pachnących potraw… Śledzik, sery pleśniowe czy sos czosnkowy zostaw w domu. 

 

 

CO MÓWIĄ UCZESTNICY POPRZEDNICH WYDARZEŃ?

 

Ponad 120 opinii znajdziesz tutaj.

 

 

KIEDY BĘDZIE NASTĘPNY KRĄG?

 

Info o najbliższym kręgach zawsze zamieszczam w moim newsletterze. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

marble toy